Młodość I
Przez ostatnie miesiące, obserwując
jak moi najbliżsi przyjaciele osiągają pełnoletność, obiecywałem sobie
pewnie, że ja nie będę stresował
się perspektywą dorosłości.
Z dniem publikacji tego albumu
przyznaję jednak sam przed sobą,
że dotyka mnie, bardzo ludzki zresztą, strach przed nieznanym.
Tym albumem nie chcę wnosić
w przestrzeń komunikacyjną żadnych pouczających treści, nie pokazuję szokujących zachowań młodzieży i nie próbuję też budować wyidealizowanego obrazu moich rówieśników.
Tym albumem nie chcę wnosić
w przestrzeń komunikacyjną żadnych pouczających treści, nie pokazuję szokujących zachowań młodzieży i nie próbuję też budować wyidealizowanego obrazu moich rówieśników.
Z dniem publikacji tego albumu
przyznaję jednak sam przed sobą,
że dotyka mnie, bardzo ludzki zresztą, strach przed nieznanym.
Przedstawiam Państwu
zmęczonego
szczęśliwego
zbuntowanego
płaczącego
samodzielnego
kochającego
młodego człowieka
