Szkicownik

Kolaż jest dla mnie najszybszą formą zilustrowania ulatniającego się z głowy pomysłu. O wiele częściej za szkic służy mi właśnie on aniżeli klasyczny rysunek. Moim szkicownikiem stał się telefon, w końcu żyjemy w XXI wieku, telefon mam przy sobie zawsze, papierowy szkicownik nie zawsze.

Seria kolaży powstała poprzez wertowanie kolejnych albumów z reprodukcjami dzieł największych mistrzów baroku czy impresjonizmu.

Nigdy nie wiesz, kiedy w twojej głowie pojawi się jakiś pomysł na pracę i wtedy warto mieć przy sobie jakieś medium, które zapewni ci utrwalenie tej eterycznej myśli.

Widzisz pewien element, sytuację, wycinasz go i nadajesz mu nowy kontekst.
Fragment po fragmencie odkrywasz swój autoportret, odbicie myśli zamkniętej w jeszcze przed chwilą nic nieznaczących dla siebie kawałkach.

Szkicownik

Kolaż jest dla mnie najszybszą formą zilustrowania ulatniającego się z głowy pomysłu. O wiele częściej za szkic służy mi właśnie on aniżeli klasyczny rysunek. Moim szkicownikiem stał się telefon, w końcu żyjemy w XXI wieku, telefon mam przy sobie zawsze, papierowy szkicownik nie zawsze.

Nigdy nie wiesz, kiedy w twojej głowie pojawi się jakiś pomysł na pracę i wtedy warto mieć przy sobie jakieś medium, które zapewni ci utrwalenie tej eterycznej myśli.

Seria kolaży powstała poprzez wertowanie kolejnych albumów z reprodukcjami dzieł największych mistrzów baroku czy impresjonizmu.

Widzisz pewien element, sytuację, wycinasz go i nadajesz mu nowy kontekst.
Fragment po fragmencie odkrywasz swój autoportret, odbicie myśli zamkniętej w jeszcze przed chwilą nic nieznaczących dla siebie kawałkach.